Najnowsze wpisy, strona 5


mar 07 2004 18-te urodziny..
Komentarze: 9
Totalna klapa... reszte napisze przy najbliższej okazji jak mi nie odlacza wcześniej neta:(
les-nastolatka : :
lut 26 2004 Daleko stąd..
Komentarze: 8

Osiemnastka zbliża się wielkimi krokami. Pamiętam jak kiedyś obliczałam kiedy bede dorosła i wydawało mi się to równie odległe jak kosmos.. Ani się obejżałam a już tylko 10 dni zostało z mojego dzieciństwa (na papierku przynajmniej)- które kończy się 7 marca. Hehe ale wszystko ma swoje dobre strony:D Bede mogła przynajmniej na legalu chodzic do pubu od czasu do czasu:P Tak się zastanawiałam jak to wszystko zorganizować zeby było oki i doszłam do wniosku, że raczej spedze ten czas tylko z Kamila w jakimś pubie:) Zobaczymy jak to wyjdzie..

Ostanią noc "zarwałam", bo musiałam robić jeden z wielu projektów:( Spałam niecałe 4 godziny, ale pociesza mnie myśl, że to co robie nie idzie na marne (mam przynajmniej taką nadzieje). Za jedną z prac pierwszy raz w swoim życiu dostałam 6+ i babka żałowała, że nie istnieje 7:P Milo być docenionym w tym co się robi:) Chciałabym dodawać częściej notki ale nauczyciele chyba powariowali dając mi tyle zadań dodatkowych, że prawie wcale nie mam czasu dla siebie. Ledwno zrobie jedno a juz czeka 5 następnych. Pocieszam się myślą, że sobie odbije na urodzinach!! Tak pragne odskoczni jak niczego na świecie.. Chce zapomnieć o wszystkim w jej ramionach i cieszyć się że choć przez chwilke mogę ją mieć blisko siebie.. Chce spojrzeć w jej oczy i zobaczyć sens mojego istnienia. To tam kryją się odpowiedzi na wszystkie pytania, a najwspanialszą rzeczą jest ujrzeć w nich miłość.. Ale się rozmarzyłam:P

les-nastolatka : :
lut 05 2004 Ferie
Komentarze: 14

Musze powalczyć troszke z systemem i dodać notke bo tak pusto jak się wejdzie:) Dodalam muzyke w tle która bardzo mi się spodobała i mam nadzieje, że wam również.. Dawno nie bawiłam się w zmienianie grafiki na stronce wiec może choc troszke wam to zrekompensuje.

Mam ferie a rodzce już psuja mi humor rozmawiajac o wakacjach:( Jejku jak ja nie lubie wakacji od zeszlego roku!! Kojażą mi się z długim czasem odosobnienia i to bynajmniej nie od rodziny ale od ojczyzny (nie udaje tutaj patriotki, po prostu mam dosyc wyjazdow) i od ukochanej osoby:( Niby wakacje a w zeszlym roku nawet przez jeden dzien się nie widziałyśmy!! Będąc przy niej czuje że naprawde wypoczywam.. od tego wszystkiego co mnie otacza, od rodziny, od szkoły od wszystkich problemów. Zastanawiam sie tylko czemu znów musi odjechać, czemu czas jest ciągle ograniczony i czemu juz za chwile bede musiała odprowadzać ja na PKP? Chcialabym móc ja zatrzymać tylko dla siebie i cieszyć się jak małe dziecko:) Kocham ją z całego serduszka i to ona sprawia że rzeczywistość staje się piękniejsza chociaż na krótka chwile:)) Ciesze sie ze do wakacji jeszcze troszke i ze bede mogla do tego czasu się troszke Nia nacieszyć:))

Narazie żyje sobie z dnia na dzień ciesząc się każdą chwilą wolności od szkoły:)) Co prawda nie tak do końca bo mam mnóstwo roboty ale chociaż świadomość że nie trzeba do niej chodzić codziennie rano:)) Zycze wszystkim aby te ferie były bardzo udane i żebyście się pożadnie wyszaleli!!!

les-nastolatka : :
sty 29 2004 Oznaki życia:)
Komentarze: 3

Dawno nic nie dodałam i to niestety tym razem nie jest wina mojego lenistwa:( Po zmianie systemu (zresztą nie z mojej woli) cały czas gdy wchodze na strone do edytowania notek wyskakuje mi błąd i nic nie moge z tym zrobić:( Na szczęście korzystam z dobrego serduszka Kamili i to ona zamieszcza notki na swoim kompie:P Za co bardzo jej dziekuje!!

Jak mogliście przeczytać w komentarzach wiele się wydarzyło w moim życiu i te wydarzenia sprawiły że wszystko (no prawie:P) odwróciło się o 180 stopni. W końcu odwazyłam się powiedzieć rodzicom prawde prosto w twarz i miałam to szczęście, że Kamila mnie wspierała w trudnych chwilach. Teraz gdy o tym myśle to nie mam ochoty przeżywać tego na nowo, bo takiego braku tolerancji, grozb i wyzwisk to jeszcze nie usłyszałam z niczyich ust. Czulam się jak najgorszy śmiec i jedyne co mi przychodzi do główki to tylko pogratulować Kamili odwagi i to że tak dzienie zniosła cała tą sytuacje..

Jak na razie staramy się wytrwać razem!! Pomimo tylu przeciwności losu i zakazów jakoś udaje nam się utrzymać kontakt i mam nadzieje, że kiedyś przyjdzie dzień gdzie będziemy mogły być juz zawsze blisko siebie.. Pozdrawiam wszystkich czytających i jeśli ktoś zna się dobrze na polskim prawie to byłabym wdzięczna za pomoc!! Mam troche wątpliwości co do przepisów i chciałabym je rozwiać.. Sciskam cieplutko i jakby co podaje mój mail: izuncia@tenbit.pl

les-nastolatka : :
sty 02 2004 New year!!
Komentarze: 13

Ten sylwester był chyba najwspanialszym momentem na poznanie Kamili jaki tylko człowiek może sobie wyobrazić.. Było tyle nieprzewidywalnych sytuacji i to skrajnych, że chyba jeszcze długo będe nad tym rozmyślać.. Byłam szczęśliwa, zazdrosna, wściekła, w depresji i w niebie.. O północy miałam łzy w oczach, by po chwili już wszystko było oki. To prawda że alkohol potęguje doznania... u mnie do tego zupełnie sobie przeciwne. Czuje że jeszcze musze wszystko obgadać z Kamilą żeby móc z siebie wyrzucić kilka rzeczy, które powoli zaczynają się ujawniać..

Jestem bardzo szczęśliwa z tych 24 godzin spędzonych razem, bo wniosły do relacji między nami dużo spraw które w normalnych warunkach pewnie długo jeszcze nie miałyby miejsca.. Mam ochote wszystko napisać ale to nie czas i miejsce na to.. Życze wam wszystkiego naj naj w 2004 oku i żeby uśmiech nigdy nie znikał z waszych twarzy:)) 

les-nastolatka : :