Archiwum listopad 2002


lis 29 2002 Nutka optymizmu :)
Komentarze: 1

Chrzanić to co o mnie myślą inni. Przecież to ja sama mogę sprawić, że będę szczęśliwa na tym świecie :)

Ostatnio świat nabrał kolorów, a właściwie rumieńców :) Agnieszka z mojej klasy (ta sama, co spytała się Ani czy będzie jej dziewczyną) otworzyła się przedemną i wyznała, że zdarzało jej się całować z dziewczynami. Teraz mały cytacik: "uwarzam, że dziewczyny całują lepiej od chłopaków" hi hi hi i jak ja miałam skupić się na matmie?? Właściwie cały czas w szkole staram się spędzać na odserwacjach  lub na rozmowach z nią samą. Zebym nie nudziła się na lekcjach dała mi zadanie. Muszę zgadnąć, z którą dziewczyną z naszej klasy się całowała. Nie jest to łatwe, ponieważ daje mi naprawde niewiele informacji na ten temat. Jednak dla chcącego nic trudnego!

Ale może wróce do początku.. od jakiegoś czasu siedziałam z nią w ławce i gadałyśmy najpierw o pierdołach później o coraz bardziej osobistych rzeczach. Właściwie udało mi się trafić na jej "fale nadawania" co jeszcze nikomu z klasy się nie udało i jest naprawde nieźle.. Sądzę, że to dlatego, że urodziła się dokładnie dzień przede mną :) Ten sam rok i  miesiąc  :) Zanim się zdobyła na te wyznania wysłałam jej maila z zapytaniem czy jest bi (jakiś tydzień temu). Wczoraj dopiero dostałam odpowiedź, a właściwie ładne wymiganie się od tematu. Domyśliła się, że był odemnie.

Miałam nadzieje z nią pogadać dzisiaj na lekcjach ale niestety nie przyszła do szkoły. Chyba przestraszyła się sprawdzianów, których wolała nie pisać. Zobaczymy jak to się wszystko ułoży...

les-nastolatka : :
lis 25 2002 Coś dla jessie_dl
Komentarze: 2

Jessie to nie takie proste.. tam było BARDZO WYRAŹNIE wszystko napisane. To nie tak, że ktoś sobie coś ubzdurał na zasadzie domysłów...

"...rodzice maja to do siebie ze przymykaja sami przed soba oczy gdy dowiedza sie czegos (dla nich zlego) o swoich dzieciach. nie chca i nie wierza ze syn jest gejem, ze corka bierze narkotyki...mozesz sie wywinac zartem.."

Niestety mamuśka odrazu przyjeła do wiadomości  to co jej powiedzieli, bo ja nieświadomie już wcześniej naprowadzałam ją na taką możliwość. Uwierzyła w to w 100% i nie ma szans na to żeby  zmieniła zdanie.  Ona jest osobą, której wszyscy się boją i jeżeli tylko mogą schodzą jej z drogi,. Teraz ja poczułam co to znaczy zderzyć się z Goliatem. Nie zmienie się, ale to oznacza dla mnie życie w strachu i kłamstwie... 

les-nastolatka : :
lis 24 2002 Lęk..
Komentarze: 5

Przyznam się, że żadne słowa nie oddadzą tego panicznego strachu, który teraz w sobie czuje. Bez sensu jest również opisywanie zdarzeń, bo i tak wydałyby się one wam nieistotne.  Czuje się jak mała dziewczynka zamknięta sama w ciemnym, zapomnianym lochu pęłnym szczurów, pająków i węży. Jak dziewczynka siędząca w ciemnym rogu na ulicy  zmarznięta, mokra od deszczu i pozostawiona na pastwe losu.. Boję się swojej rodziny.. boję się znajomych mamy, bo nie wiem który z nich wie... Chyba przez to popadne w schizofrenie i bede wtedy przynajmniej bezpieczna w psychiatryku, odłączona od świata przez leki psychotropowe. Znowu zamknę się w sobie i nikt do mnie nie bedzie potrafił dotrzeć poza wami, czytającymi bloga... Zabardzo sparzyłam się na rzeczywistości...

les-nastolatka : :
lis 22 2002 Powrót...
Komentarze: 1

Przepraszam was, że tak długo nie pisałam, ale miałam poważny błąd systemowy i nie moglam sie przez niego połapac ze swoim komputerem. Wywaliłam wszystko i zainstalowalam od poczatku. Jak widać poskutkowało..

Właściwie to dla mnie  zrobił to znajomy informatyk mojej mamuski... Ehhh.. ja wiedzialam że mi w nim  pogrzebie, dlatego wykasowalam wszystko z komputera, niestety zapomnialam o archiwum gadu gadu. Przeczytał tam take rzeczy, że glowa mala i jak to zwykle bywa roznioslo się to wszedzie. Dowiedziała się o tym również moja mamuśka!!!! To było straszne, ale może napisze o tym jutro, bo dzisiaj nie mam już sił...

les-nastolatka : :
lis 18 2002 Testy :)
Komentarze: 2
les-nastolatka : :