Archiwum 22 października 2003


paź 22 2003 Fuck!!
Komentarze: 9

Jestem zła!!! Pieprzyć ten świat.. pieprzyć to wszystko!!!!!!!!!!!

Dzisiaj jak jechałam tramwajem na angielski wyobrażałam sobie jak to by było gdyby pijak (dziwnie wyglądający), który stał obok mnie nagle wyciągnął nóż i mnie nim dźgnął.  Zastanawiałam się co ja bym w takiej sytuacji zrobiła i ludzie stojący obok mnie. Wiecie co sobie pomyślałam(?).. że nie ratowałabym swojego życia (o ile zachowałabym przytomność) tylko napisałabym smsa jednej osobie co jest grane (3 słowa), bo bym sobie inaczej nie wybaczyła... Nie chciałabym się bowiem znaleźć w sytuacji że jakby przyszło co do czego to nawet niemiałby kto Ją poinformować..

Kiedy o tym myślałam spojżałam przed siebie i zobaczyłam bardzo mocno zbudowanego faceta, ubranego na czarno, w kominiarce na głowie (na szczescie miał ją zwiniętą i nie wyglądało to jak na filmach akcji) i budzącego groze. Gdy wsiadał spojżał na mnie w sposób jakby chciał coś zaraz zrobić, a zarazem jakby się czegoś przestraszył.. Zaraz potem trzymał ręke w wewnętrznej kieszeni wyciągając coś.. Na chwile przytrzymał ją jakby się nad czym zastanawiał, aż w końcu pokiwał sam do siebie przecząco głową (chyba z czegoś zrezygnował) znów spojżał na mnie i powoli z innej kieszeni wyjął bilet do skasowania... Obserwował mnie przez długi czas, aż w końcu wysiadłam bo byłam już prawie spóźniona.. Nie mam pojęcia czy o to własnie mu chodziło ale wiem, że naprawde miałam ochote zostć potencjalną ofiarą.. (byle nie gwałtu bo wtedy sama bym się dobiła)..

Chodze zła na cały świat!! Ta złość jest we mnie,a gdybym ją miała uzewnętrznić to chyba bym nie potrafiła.. Mam ochote bluźnić i powiedzieć że wszyscy g.. mnie obchodzą!! Mam ochote się rozpłakać z bezsilności uderzając pięściami z całej siły w co popadnie.. mam ochote... ale nie moge... jakby ktoś teraz na mnie spojżał zobaczyłby zamysloną dziewczyne, siedzącą przy komputerze i piszącą jakiś tekst.. Zawsze tak jest.. Kiedy jestem wściekła- jestem spokojna, kiedy jestem wesoła- jestem spokojna, kiedy mam ochote wszystko rozwalić (zgadnijcie..)- jestem spokojna. Nigdy nic po mnie nie widać poza tym że raz bardziej jestem otwarta na ludzi raz mniej..

W powietrzu zawisł mętny mrok
Zamyślam się po samo dno
A żadna myśl nie cieszy mnie
Znów czarno-biało robi się
Tęsknota to jest takie zło,
Co atakuje z czterech stron
Zabiera wszystko to, co mam
Nie daje szans!

Refren:
Zabij mnie - nim ona to zrobi
Zabij mnie - to nic nie boli
Jeśli chcesz mieć święty spokój
Zabij mnie - zamknę oczy

Rozkładam karty, łudzę się
Pasjans wychodzi wciąż na nie
Dookoła wszystko mówi mi,
Że to ostatnie moje dni
Ponieważ miłość ślepa jest
Ma czasem prawo mylić się
Pytanie tylko jedno mam
Dlaczego ja?!

P.S.

Przepraszam za taką forme notki ale to jedyne miejsce gdzie moge wyrazić to co czuje na codzień..

les-nastolatka : :