Komentarze: 4
Ehh jutro mamy tyle sprawdzianów i tak trudnych, że aż się wszystkiego odechciewa. Trzeba sie pouczyć i tyle...
Dzisiaj był ciąg dalszy sprawy z Agnieszką. Na matematyce napisałam na marginesie swojego zeszytu "Kocham cię"(żeby zobaczyć jak zareaguje). Po czym jej to pokazałam. Ona spytała się o kogo chodzi, wtedy wskazałam na nią. Uśmiechnęła sie tylko głupio i na marginesie swojego zeszytu napisała "A ja ciebie nie" i po chwili dodała "hi hi hi". Tak więc już sama nie wiem co myśleć. Może mi ktoś powie o co chodzi w tej grze??? Możliwe, że chodzi o to, że mnie poprostu bardzo polubiła.. ale ja już niczego nie moge zrozumieć...
Nie można również zapominać o Agnieszce od maila, który zamieściłam na początku września. Nadal jest ze mną w trudnych chwilach i za to chciałabym jej tutaj podziekować (pewnie czytając moje wpisy na blogu czujesz się zepchnięta na dalszy plan, ale tak nie jest)!!!