sie 29 2003

Sinead O'Connor


Komentarze: 1

Dzisiaj przypadkiem trafiłam na wzmianke o Sinead O'Connor i poczułam iż musze poznać co siedzi w jej duszy. Mam czasami chwile że musze poznać dogłębnie osobe która mnie zafacsynowała, bo wiem że dzieki temu moge się dużo nauczyć. Juz miałam wiele takich osób- nie tylko sławnych ale też zwykłe koleżanki dzieki którym dokonuje się zawsze jakaś zmiana w mojej duszy...

W niej chyba zafascynował mnie najpierw  wygląd, a później zaczęłam dochodzić do tego co ją skłoniło żeby w ten sposób wyrażać swoją osobę.. Jeszcze niewiele wiem, ale niektóre fragmenty mówią same za siebie..

"Sinead mówi, że jej znajomość świata duchów zaczęła się gdy była jeszcze dzieckiem. Widziałam światła wokół mej rodziny. Obserwowałam ich gdy oglądali telewizję, bo gdy patrzyłam na nich, mogłam widzieć wokół nich te światła. Jednak po śmierci jej matki w 1985 roku te przeżycia stały się silniejsze i bardziej przerażające. Wiele rzeczy zaczęło się dziać i otwierać. Fascynowało mnie to, ale również przerażało. Pewnej nocy, gdy byłam sama w mieszkaniu przeżyłam coś takiego: światła zaczęły migać i nagle przez pokój przeszła jakaś postać. Wystraszyłam się i po prostu uciekłam. Dziwaczne rzeczy zaczęły się dziać. Powiedzmy na przykład, że właśnie cię spotkałam i pijemy kawę, mogłabym wtedy powiedzieć ci gdzie trzymasz swoje listy.

Ale to już ci się nie przydarza? Nie, nie można czytać w człowieku bez jego pozwolenia  mówi. Nie mogłabym nigdy grzebać w prywatnych sprawach ludzi. Tak jak niektórzy robią to tobie? Właśnie odpowiada.

Sinead OConnor jest pełna takich właśnie sprzeczności i znana ze zmiany zdania na tematy, na które wypowiadała się w przeszłości. Zapytana czy jest lesbijką, waha się a potem mówi: Cóż, sądzę, że to kim jestem to... trudno to wyjaśnić. Nie wierzę w coś takiego jak bycie homo czy hetero. Po prostu zakochujesz się w kimś. Tu chodzi o duchowość, o duszę.

 Jeśli znęcano się nad tobą fizycznie tak, aby tłumić twoją seksualność, to znęcający się wygrywa gdy nie wyrażasz swojej seksualności. Dla mnie więc bardzo ważne było by wyrażać moją płciowość, robić to, co zawsze chciałam. Seks dotyczy życia twój stosunek do niego jest także twoim stosunkiem do duchowości, siebie samego, innych ludzi i różnych spraw, tak więc ważne jest by burzyć te mury i nawet jeśli się boisz prześpij się z tym z kim chcesz się przespać. I jeśli ktoś pyta: Spałaś z tą osoba?, odpowiedz: Tak, do cholery.

Gdy wydaję płytę, nie kupuję gazet przez jakieś pół roku, do chwili gdy uznam że już jest to bezpieczne. Czasami wyjątkowo możesz przeczytać dobrą recenzję po to by do cholery poczuć się dobrze, ale właściwie nie powinieneś. Dlatego staram się nie przyjmować ich do wiadomości, dobre czy złe, to i tak gównoprawda, bo to wszystko to tylko czyjeś opinie o tobie, to nie ty. Kiedy zamykasz drzwi, jesteś tylko małą, starą osobą jak wszyscy inni."

Ehh Sinead.. Jesteś tak bliska moich poglądów na życie a jednak czuje, że gdy Cię poznam(oczywiście nie w realu) zyskam bardzo wiele w życiu:)) Jak narazie zajmujesz pierwsze miejsce wśród artystów których planuje poznać!!

les-nastolatka : :
Daleś
29 sierpnia 2003, 22:04
Warto mieć wzór. Ja nie mam, i chyba nie brakuje mi tego. Mam ideał, ale to już inna bajka.. :)

Dodaj komentarz