Nareszcie!
Komentarze: 10
Przed chwilą skończyłam oglądać film, na który się "troszke" naczekałam. Mowa tu o "Fucking Amal" co pewnie wielu z was nic nie mówi. Wbrew nazwie nie ma tam nic o pieprzeniu, a Amal to tylko taka miejscowość :-). Jest to fajny filmik, który się łatwo ogląda. Porusza wiele rzeczy, które ja mam na codzień (no może tylko z tą różnicą, że mam wielu przyjaciół) i już samo to sprawia, że jest bliższy mojemu sercu. Jeżeli ktoś go oglądał to wie o czym teraz mówie. Jest chyba produkcji Skandynawskiej, więc nie ma co liczyć na zrozumienie go bez polskich napisów. Warto go zobaczyć! Polecam zwłaszcza dziewczynom takim jak ja :-)
Dodaj komentarz