paź 18 2003

Edukacja cz.3


Komentarze: 2

Okres III: od pierwszego kontaktu seksualnego z kobietą do nabrania pewności, że jest się lesbijką. Okres ten cechuje się wzmożonym heteroseksualnym eksperymentowaniem, zatajaniem i zaprzeczaniem temu, że się jest lesbijką, aby uniknąć lub zredukować konflikty wewnętrzne i zewnętrzne oraz uniknąć konfrontacji, np. z rodzinami lub życiu zawodowym. Nabranie pewności, że jest się lesbijką jest widoczne rozstrzygającą i najbardziej obciążającą fazą procesu uświadamiania sobie faktu, że się jest lesbijką. Przyznanie się samej przed sobą, że się jest lesbijka, przeżywane jest o wiele bardziej konfliktowo niż odbycie pierwszego kontaktu seksualnego z kobieta. Pierwszy kontakt homoseksualny przez większość lesbijek opisywany jest jako rozkoszny i zaspokajający. Negatywne reakcje (skrucha, rozczarowanie, odrzucenie, wyrzuty sumienia ) są reakcjami występującymi u mniejszości kobiet. Zaniepokojenie i lek przed przyszłością są natomiast najczęstszymi reakcjami emocjonalnymi występującymi po uświadomieniu sobie przez kobietę, że jest ona lesbijką. Jako "szczęśliwe" określa się prawie 3/4 kobiet po pierwszym kontakcie homoseksualnym, lecz mniej niż 2/5 po zidentyfikowaniu się jako lesbijka. Proces uświadamiania sobie skłonności homoseksualnych przebiega u lesbijek znacznie później niż u homoseksualnych mężczyzn. Dotyczy to zwłaszcza wczesnych faz uświadamiania, to jest pierwszego podejrzenia, że się jest lesbijka oraz pierwszego kontaktu homoseksualnego. Z tego wynika, że dla kobiety znacznie trudniejsze jest określenie własnej identyczności seksualnej, niż dla mężczyzny.

les-nastolatka : :
=(
18 października 2003, 21:55
nie wszystkie... może jestem tchórzem, ale nawet gdybym była less, czy bi, nie przyznałabym się i żyła w związku hetero, albo sama... może byłabym nieszczęśliwa, ale jestem osobą, która jest bardzo religijna, a biblia - staram sie zeby byla podstawa mojego zycia... nie to, zebym cos do was miala, ale sama staram sie przestrzegac zasad...
cicha
18 października 2003, 13:13
niom, niektorym ciezko sie z tym pogodzic... ale kobitki sa dzielne i ze wszystkim sobie w koncu dadza rade :))

Dodaj komentarz