gru 01 2003

Step by step


Komentarze: 4

Czasami chciałabym powiedzieć "bez komentarza" kiedy ktoś prosi bym opowiedziała o swoim życiu. Gdybym teraz miała powiedzieć co myśle i czuje nie potrafiłabym tego ująć w kilku zdaniach. Zastanawiam się jaki jest sens w ciągłym podnoszeniu się z ziemi po kolejnych kopniakach życia i czemu znów wylądowałam na kolanach. Może nie ma żadnego??

Już nawet sny od dłuższego czasu nie przynoszą mi ukojenia po całym dniu walki nie wiadomo z czym.. Jak można odpocząć kiedy wybudzasz się co pół godziny a śni Ci się że trzymasz czaszke swojego taty w dłoniach??  Czuje się wycieńczona psychicznie i fizycznie, a w moim życiu zabrakło sensu który trzymałby mnie przy myśli, że warto dalej iść przez życie z podniesioną głową. Od dawna nie mam żadnej bariery ochronnej a każdy cios uderza prosto w serce które leży na podłodze deptane przez ludzi. Nie robią tego specjalnie.. oni po prostu go nie zauważają..

Obiecałam że nie uronie łzy i słowa dotrzymuje, chociaż to ciężkie kiedy widzisz jak osoba Ci najdroższa z każdą chwilą oddala się coraz bardziej. Patrzysz jak krok za krokiem odchodzi i nic nie możesz na to poradzić. Może to głupie ale w głowie już słysze słowa "Przepraszam..Zostaniemy przyjaciółmi?", a w tle odgłos łamanego serca.. Siedząc na religii zauważyłam na ścianie małą kartke a na niej cytat "Przyjacielem jest ten, kto wie o Tobie wszystko i nie przestaje Cie kochać".. Wyrył mi się w pamięci, a reszta pozostaje milczeniem..

les-nastolatka : :
justyna
12 maja 2006, 18:39
jesteś lezbijką ??
Ewka
02 grudnia 2003, 22:03
"Non est bonum esse hominem solum" (człowiekowi nie jest dobrze być samemu) - zgodzimy się ze starożytnymi? 3maj się i dużo dużo siły życzę :)
02 grudnia 2003, 15:14
Eh nie martf siem... bo wiesz... tesh czasami tak mam że nie mogę sobie uświadomić jaki mam sens życia .. hm ale potem myslę sobie że to jest bezsensu no bo po co tak się zamartfiać :) I chociaż wszystko wokoło mnie denerwooje to i tak wiem że świat jest dobry i może akurat zaraz zdarzy mi się coś wspaniałego? :) Pozdrawiam :*
karotka
01 grudnia 2003, 22:46
Hej, ostatnio mialam okazje obejrzec Mulholland Drive i od razu przypomnial mi sie twoj blog, napewno ogladalas ten film, napisz mi co o nim sadzisz i czy Ci sie podobal, o odp prosze na moim blogu dlatego ze zaoszczedzi mi to czasu , z gory dzieki

Dodaj komentarz