gru 13 2002

Podsumowanie 13-tego


Komentarze: 3

Spotkałam się dzisiaj po lekcjach z Pawłem, żeby sobie wszystko wyjaśnić i przy okazji powymieniać się informacjami na temat naszej klasy. Dowiedziałam się wielu ciekawych rzeczy na swój temat. Najbardziej zdziwiła mnie jedna sprawa. Okazało się bowiem, że niektóre dziewczyny z klasy mają mi za złe, że mam kontakt z Agnieszką, podczas gdy im się nie udaje z nią porozumieć :) Moim zdaniem to ironiczna sytuacja, bo na początku Agnieszka trzymała z tymi dziewczynami, a ja się tylko przyglądałam :) Los chciał, że teraz jest odwrotnie. Relacje pomiędzy nimi są lekko mówiąc "chłodne".

Drugą sprawą jest to, że właśnie te same dziewczyny mówią, że między mną a Agnieszką "coś jest" i "mamy się ku sobie". Jejku czy to tak oczywiste??? Przecież z nas nie będzie żadna para tylko samo koleżeństwo!!!! No ale oki :)) Wysyłało się te nieświadmome impulsiki zauważalne przez wszystkich hi hi hi :))) 

Paweł powiedział, że zachowuje sie jak kokietka (?!). Twierdzi tak, bo oczywiście nie mam dla niego czasu i upomina się o siedzienie z nim chociaz na jednej lekcji dziennie :)) Z tego wyciągnęlam jeden wniosek : jak starasz się być miła dla każdego może to być mylnie odebrane. Wtedy albo skończysz jako "kokietka" albo "osoba która coś kombinuje". 

les-nastolatka : :
14 grudnia 2002, 20:51
tiaa... i Ty mu uwierzylas?...
13 grudnia 2002, 23:42
Co do Pawła to możliwe, że bedziemy tylko przyjaciółmi. Wyjaśniliśmy sobie troszeczke dzisiaj i okazało się, że jestem mu potrzebna bardziej jako powiernik i doradca niż jako "dziewczyna" :)) Jest dobrze :))
karotka
13 grudnia 2002, 23:38
hej, widze ze ponizej 5 komentarzy zadna notka niema, wiec ja zaczne dla tej:D, no niestety mlodziez polska dziala na podstawie stereotypow, sama jestem w nowej klasie i widze jak sie ludzie zachowuja, eh, masz szanse zeby z pawelm byc przyjaciolmi? bez podtekstow z jego strony/?

Dodaj komentarz