Archiwum maj 2003


maj 24 2003 Jak milutko!!
Komentarze: 1

Bardzo się ciesze, że mój blog tak się wam spodobał!! Kiedyś wkładałam do niego całe serce, każdą wolną chwile przeznaczając na zaglądaniu tutaj. A teraz tak jakoś rozeszło się to po kościach :(( Obiecuje poprawe!! W swoim czasie poprostu stwierdziałam że prowadzenie tego bloga mija sie z celem bo jak nie zje mi 2-óch miesięcy życia, to zmienia się 1000000 razy adres!!! Zresztą Ci, którzy znaleźli mnie w internecie przez sisters lub lesbijke.org to wiedzą o czym mówie...

Nio ale powracam do głównego tematu :))).. Rok szkolny sie powoli kończy i oczywiście w jest mały młynek. Wie o mnie coraz więcej osób.. jakby tak wszystkich wymienić ze szkoły to byłoby już 5 + 5 osob spoza szkoły i 2 matki koleżanek. Powiedziałam tej słynnej już Agnieszcze że jestem les i zaraz po niej Kamilowi (tez z klasy). Poźniej długo miała do mnie pretensje, ze nie zrobiłam tego wcześniej. Zawiodła się na mnie bo doszła do wniosku, że cały czas ja okłamywałam (??). Stwierdziła, ze od dawna się domyślała ale nie chciała tego przyjąć do wiadomości :P Kamil natomiast był w totalnym szoku i nawet chciał skakać z okna:P Powiedział że jeśli dowiedziałby się na początku roku szkolnego to pewnie byśmy się wzajemnie nienawidzili  (nie lubi homoseksualistów), ale że się z nim zaprzyjaźniłam to nic do mnie nie ma:)) Można by powiedzieć że sielanka :P Paweł aktualnie jest w szpitalu... biedak kamień urodził i do tego ma kolke nerkową :(  Niedługo powinien z tego się wylizać i wrócić do świata żywych :)) To tak narazie w telegraficznym skrócie... cdn :P

les-nastolatka : :
maj 18 2003 Nareszcie wpadlam znow na bloga :P
Komentarze: 2

Nio coż... jakoś jestem tutaj ponownie :)) Moje zycie zmienia sie jak w kalejdoskopie, choc jakby ktos popatrzyl na to z boku nic by nie zauważył. Zycie toczy sie powoli.. dwa kroczki w przód jeden w tył, ale ważne że ciągle do przodu. W ciągu połowy roku zupełnie się zmieniłam. Nie jestem już tą samą dziewczyna jaką byłam kiedyś. Moim zdaniem stałam się silniejsza i nauczyłam się co to znaczy żyć, cieszyć się, trwać w nadziei oraz co to ból, moc uczucia i głupota... no ale jak narazie dosyć tych wywodów :P...

les-nastolatka : :
maj 09 2003 Ehhhh..
Komentarze: 3

Nie ma to ja co chwila poszukiwać swojego bloga po ciągłych zmianach w adresie www!! Czasami aż bezsilność człowieka bierze :(( No ale mówi się trudno.

Dawno nic nie pisałam... Nio może zaczne od tego, że moi rodzice widzą Pawła jako kandydata na mojego przyszlego męża, a  Agnieszka świruje bo nie wie co ma zrobic ze swoim związkiem z Łukaszem. Jednym słowem nic ciekaawego..

Agnieszka od maila jest w toku pisania matury więc trzymam za nią kciuki, żeby jej się to udało.  Wiem że to ogromny stres któremu nie pomogą żadne słowa w stylu "Trzymaj się!!", ale zawsze milutko coś takiego usłyszeć :P

Pozdrawiam, każdego kto zabłądził na tego bloga bo widze, ze wszyscy którzy kiedyś go czytali to nawet nie wiedzą gdzie mają go szukać :(( Pozdrowionka i całuski :*  

les-nastolatka : :